Nie do noszenia
Dziś starsze mani, które jak sama nazwa wskazuje było nie do noszenia. Naiwnie liczyłam, że może brokat się utrzyma chociaż dzień, ale nic z tego :/
Jednak chciałam się z Wami nim podzielić, bo sam pomysł bardzo mi się spodobał i pewnie go jeszcze powtórzę w trochę zmodyfikowanej wersji ;)
Today my older manicure, which was rather unwearble, because of glitter.
I was naive to believe that it'll remain longer than couple hours.
However, I wanted to share it with you, because I liked the idea and I want to try it one more time modified.
Użyłam/I've used: base Sensique keratin nutrition, Sally Hansen sugar coat Sweetie, blue glitter, top Seche Vite (only on glitter)
Jednak chciałam się z Wami nim podzielić, bo sam pomysł bardzo mi się spodobał i pewnie go jeszcze powtórzę w trochę zmodyfikowanej wersji ;)
Today my older manicure, which was rather unwearble, because of glitter.
I was naive to believe that it'll remain longer than couple hours.
However, I wanted to share it with you, because I liked the idea and I want to try it one more time modified.
Użyłam/I've used: base Sensique keratin nutrition, Sally Hansen sugar coat Sweetie, blue glitter, top Seche Vite (only on glitter)
nie w moim stylu, ale kolorek ładny ;)
OdpowiedzUsuńZgadza się, kolor ładny, i w wersji do noszenia był bez brokatu ;)
UsuńŻółty ładny lakier, ale manicure też nie w moim stylu;)
OdpowiedzUsuńno niestety bez topu to glitter odpada jak szalony :D ale pomysł bardzo ciekawy!
OdpowiedzUsuńDzięki :) Niestety to prawda, sama wiesz po ostatni twoim mani, że to nie łatwe ;)
Usuńja bym takiego nie nosiła,ale ten piasek jest ładniutki ;)
OdpowiedzUsuńPiasek jest super! Mnie również nie udało się nosić tego mani :)
UsuńZbyt pstrokato. :)
OdpowiedzUsuńLubię czasem zaszaleć, ale nie udało się w nim pochodzić :)
UsuńCiekawy pomysł, choć dla mnie jest trochę za dużo :P
OdpowiedzUsuńDzięki:) Dobrze, że nie każdemu się podoba to samo, bo byłoby nudno ;D
UsuńPomysł jak najbardziej ciekawy :)
OdpowiedzUsuńże też miałaś cierpliwość do układania heksów ) hehe
OdpowiedzUsuńSam pomysł super, ale ja też kiedyś pobawiłam się w takie nakdładanie heksów i u mnie wytrzymaly zdaje się ze dwa dni
OdpowiedzUsuńnie do końca mi się podoba, ale pomysł był ciekawy, fajnie by wyglądały tak nałożone diamenciki :)
OdpowiedzUsuńWyjątkowo mi się nie podoba,zbyt się gryzie
OdpowiedzUsuń