31 Day Challenge B&W
Jestem pod wrażeniem cudnego flejkowego lakieru Pierre Rene, który moim zdaniem gra tu pierwsze skrzypce, mimo, że jest to dzień black&white :)
Kupiony w sobotę i od razu użyty bo już nie mogłam się doczekać jak wygląda i nie zawiodłam się, mieni się cudownie, schnie dobrze i wystarczy jedna warstwa dla super efektu. Dla mnie bomba. Kosztował 12zł, ale wart był tej kasy:)
Kupiony w sobotę i od razu użyty bo już nie mogłam się doczekać jak wygląda i nie zawiodłam się, mieni się cudownie, schnie dobrze i wystarczy jedna warstwa dla super efektu. Dla mnie bomba. Kosztował 12zł, ale wart był tej kasy:)
Rozpisałam się o topperze i nie starczyło czasu na pozostałą trójkę, następnym razem ;)
I'm impressed by this gorgeous Pierre Rene nail polish, which is a big stare here.
I bought it on Saturday I had to use it immediately. I love it. It cost 2$ and it was money very well spent :)
Użyłam/I've used: base Sensique keratin nutrition, Coral satin candy C03, Sally Hansen CSM Bleach Babe, Colour Alike Black Saint, Pierre rene professional 301
I'm impressed by this gorgeous Pierre Rene nail polish, which is a big stare here.
I bought it on Saturday I had to use it immediately. I love it. It cost 2$ and it was money very well spent :)
Użyłam/I've used: base Sensique keratin nutrition, Coral satin candy C03, Sally Hansen CSM Bleach Babe, Colour Alike Black Saint, Pierre rene professional 301
ale przepiękny ten lakier z PR !!
OdpowiedzUsuńMam podobny flejkowy topper z essence i też uwielbiam <3 Bardzo mi się podoba wzór na białych paznokciach, fajnie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńciekawie wygląda
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdobienie, bardzo mi się podoba to połączenie! ;)
OdpowiedzUsuńfajne połączenie, flejki faktycznie super
OdpowiedzUsuń