In metal we trust
Czy srebrny może wyglądać źle? Chyba nie. A jeśli jest to Golden Rose to tym bardziej.
bez lampy
Jest to mój pierwszy odcień z serii color expert i muszę powiedzieć, że się nie zawiodłam, dobrze kryje już po jednej warstwie, łatwo się rozprowadza, ma płaski i gruby pędzelek. Schnie dość szybko.
Po dłuższej przerwie i lekkie regeneracji wracają paznokcie mamy.
Użyłam: baza Sensique, lakier Golden Rose color expert nr 62
z lampą
Wow, odważny wybór! Kosmiczne takie ;) Ja bym się nie odważyła na taki kolor :)
OdpowiedzUsuńTo właśnie moja szalona mama :)
UsuńNie lubię takich kolorów i metalicznego efektu.
OdpowiedzUsuńKolor jest specyficzny, ale powiem, że nie przypuszczałam, że wyjdzie metalik.
Usuń