Matowa pomarańczowa
Długo nie było matu i w końcu powrócił w wydaniu pomarańczowym z elementami ciemnego niebieskiego.
Niestety na prawej ręce widać małą niedoskonałość, którą potem zamalowałam, ale zdjęcia jeszcze przed naprawą :)
Użyłam: baza Sensique, lakiery One nr 61, Wibo wow glamour satin nr 2, top coat matowy Lovely
Niestety na prawej ręce widać małą niedoskonałość, którą potem zamalowałam, ale zdjęcia jeszcze przed naprawą :)
Użyłam: baza Sensique, lakiery One nr 61, Wibo wow glamour satin nr 2, top coat matowy Lovely
Maty lubię, ale ten granat mi tutaj nie pasuje.
OdpowiedzUsuńMuszę się z tobą zgodzić, ten kolor nie wyszedł najlepiej, też dlatego zmyłam go po jednym dniu:)
UsuńFajna pomarańczka, ale nie dodawałabym takiego zdobienia :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, pomarańczowy super, a kosztował tylko 2,5zl to tym bardziej cieszy :)
UsuńKolor mi się podoba, zgadzam sie z opiniami wyżej że ten szary niezbyt dobrze się komponuje z pomarańczem, aczkolwiek wygląda oryginalnie :)
OdpowiedzUsuń