Dziś przychodzę do Was z fioletem od Catrice który kupiłam niedawno, myśląc że jest piaskowy. Jego wykończenie jest jednak gładkie a krycie dobre już po drugiej warstwie, zmywanie nie sprawiło mi problemów.
o widzisz, ty myślałaś że piaskowy, a ja jak chciałam kupić rosegold z tej serii to googlowałam w necie na szybko czy aby na pewno będzie gładki bo nie lubię piaskowych, a koniecznie potrzebowałam błyszczącego lakieru w tym odcieniu :D fiolet też jest przepiękny ale najbardziej przypadły mi do gustu właśnie bordo i różowe złoto ;)
Byłam przekonana że to piaskowy a tu takie miłe zaskoczenie ;) Dobrze ze go kupia bo ma super krycie i nieźle się zmywa, jak będę mieć okazję to dokupię jeszcze jakiś odcień.
Ładny fiolecik :)
OdpowiedzUsuńDziekuje, też mi się bardzo spodobał.
UsuńGorgeous colours :-D
OdpowiedzUsuńI think so too :)
UsuńŚliczny! Zastanawiałam się nad nim, ale już mam kilka podobnych ;-)
OdpowiedzUsuńJa pewnie też, ale jak go zobaczyłam to nie umiałam powiedzieć nie ;)
Usuńo widzisz, ty myślałaś że piaskowy, a ja jak chciałam kupić rosegold z tej serii to googlowałam w necie na szybko czy aby na pewno będzie gładki bo nie lubię piaskowych, a koniecznie potrzebowałam błyszczącego lakieru w tym odcieniu :D fiolet też jest przepiękny ale najbardziej przypadły mi do gustu właśnie bordo i różowe złoto ;)
OdpowiedzUsuńByłam przekonana że to piaskowy a tu takie miłe zaskoczenie ;) Dobrze ze go kupia bo ma super krycie i nieźle się zmywa, jak będę mieć okazję to dokupię jeszcze jakiś odcień.
Usuń