essence Happy

Dziś przychodzę do Was ze swatchem lakieru essence o nazwie happy. Tak nie dokońca ta nazwa trafiona wg. mnie bo lakier raczej z radosnymi barwami mi osobiście się nie kojarzy. 

Poza nzwą jednak wszystko jest udane. Lakier ma przyjemną konsystencję, dobrze się rozprowadza i jeśli komuś się śpieszy, zapewnia krycie już po jednej warstwie. Schnie dość szybko i trzyma się bez topu 2 dni. Ja go kupiłam jako dodatek do gazety włoskiej, ale chyba ta seria jest też dostępna w Polsce






Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. To prawda, i do tego przyjemny w aplikacji 😊

      Usuń
  2. a mnie nazwa się podoba, bo nie przepadam za różem, ale takie odcienie lubię i chętnie noszę, więc byłabym "happy" mając go na sobie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobry tok myślenia, nie przyszło mi do głowy 😉

    OdpowiedzUsuń
  4. IT looks nice and sounds really good :-D

    OdpowiedzUsuń
  5. Everything looking very nice! Great post ! Thanks for sharing! Stay safe! 🙏🙏🙏

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy konstruktywy komentarz. Dzięki Waszemu zaangażowaniu mam chęć do dalszego prowadzenia tego miejsca. Dziękuję, Asia

Popularne posty