essence Happy
Dziś przychodzę do Was ze swatchem lakieru essence o nazwie happy. Tak nie dokońca ta nazwa trafiona wg. mnie bo lakier raczej z radosnymi barwami mi osobiście się nie kojarzy.
Poza nzwą jednak wszystko jest udane. Lakier ma przyjemną konsystencję, dobrze się rozprowadza i jeśli komuś się śpieszy, zapewnia krycie już po jednej warstwie. Schnie dość szybko i trzyma się bez topu 2 dni. Ja go kupiłam jako dodatek do gazety włoskiej, ale chyba ta seria jest też dostępna w Polsce
.
Odcień ładny i wiosenny :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, i do tego przyjemny w aplikacji 😊
Usuńa mnie nazwa się podoba, bo nie przepadam za różem, ale takie odcienie lubię i chętnie noszę, więc byłabym "happy" mając go na sobie :D
OdpowiedzUsuńDobry tok myślenia, nie przyszło mi do głowy 😉
OdpowiedzUsuńIT looks nice and sounds really good :-D
OdpowiedzUsuńThanks, I think so too😉
UsuńEverything looking very nice! Great post ! Thanks for sharing! Stay safe! 🙏🙏🙏
OdpowiedzUsuńThank you for nice words 😊
Usuń