Szarość dnia
Mani, którym chcę się dziś z Wami podzielić wciąż widnieje na moich paznokciach i ma się całkiem dobrze ;) Wykonałam je z dwóch second-handowych nabytków (za każdy z nich zapłaciłam 2,5zł :)) Dzięki Uber Mat popróbowałam sobie różne kombinacje i właśnie poniższa wpadła mi w oko.
Na główny plan wybija się tu piękny, pękający lakier (wiem, że one już są passe, ale ten kolor totalnie mnie zauroczył ;)), który moim zdaniem super zgrał się z szarą, lekko satynową bazą.
A Wam zdarza się jeszcze użyć lakierów pękających?
Użyłam/Products:
- base Sensique keratin nutrition
- No 7 Disco Nights
- Barry M nail effects Blue Print
- top coat Sally Hansen Insta-Dri
Tak, ciągle używam lakierów pękających. Lubię ten efekt i prawdę mówiąc niespecjalnie mnie interesuje, czy jest jeszcze modny.
OdpowiedzUsuńTeż go lubię :) Fajnie, że nie jestem sama ;D
Usuńbardzo ładne :)!
OdpowiedzUsuńLubię pękacze w połączeniu z lakierami metalicznymi! Super mani! No i zakup barry m za 2,5 to naprawdę okazja!!!! ;d
OdpowiedzUsuńMój szmateks znowu mnie zaskoczył, dorwałam też Essie o pięknym turkusowym kolorze w tej samej cenie:)
UsuńBardzo fajne pazurki, zazdroszczę takiego łupu :) Przypomniałaś mi o pękających lakierach, muszę je wyciągnąć (tzn. całe dwa), odpowiednio 'oprawione' są naprawdę fajne :)
OdpowiedzUsuńCałe dwa to bardzo dobry wynik ;) Cieszę się, że się spodobały:)
UsuńŚwietny efekt :) Przypomniałam sobie właśnie jak lubiłam kiedyś pękające lakiery, muszę sobie jakiś sprawić :D
OdpowiedzUsuń