Holo dots
Dziś przychodzę do Was z niebieskim mani. Które miało początkowo wyglądać ciut inaczej, ale ostatecznie postawiłam na holo heksy:) i dwa odcienie niebieskiego. Baza to jedna z moich ulubionych marek lakierowych, czyli KIKO. Z kolei kropki wykonałam lakierem Manhattan. Heksy to no name od "chińczyka". Całość, po raz pierwszy, pokryłam nowym nabytkiem, czyli topem włoskiej firmy Deborah Milano i muszę przyznać, że dał radę, daje mega połysk, szybko schnie i nie ściąga po bokach, jak Seche. Zobaczymy jak będzie dalej.
Dość gadania, zapraszam na mani:)
Dość gadania, zapraszam na mani:)
Calosc wyszla bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńAleż piękny jest ten niebieski KIKO!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny odcień niebieskiego KIKO :)
OdpowiedzUsuń