Prawie jak Essie, czyli Lovely
Od jakiegoś czasu "byłam chora" na lustrzanego Essie o kolorze miedzianym (penny talk), ale na szczęście udało mi się znaleźć tą perełkę, od Lovely, dobrze kryje, szybko schnie i wygląda świetnie, może nie widać tego na zdjęciach, ale efekt lustrzany jest naprawdę fajny. Szkoda, że nie ma w tej serii srebrnego.
A jak Wam się podoba dziewczyny?
Użyłam: baza Sally Hansen Insta-Brite, Lovely mirror nails nr 3
podoba mi się, choć lustrzany efekt nie jest moim ulubionym
OdpowiedzUsuńNie podoba mi się.
OdpowiedzUsuń