El Corazon Charoite
Dzięki Asi mam moje pierwsze lakiery El Corazon. W sumie kupiłam osiem cudeniek, a dziś pokazuję Wam jedno z nich. Lakier z kolekcji gemstones o nazwie Chaorite, sprawdziłam na necie co to za kamień, jego polska nazwa brzmi czaroit, a wygląda tak:
Myślę, że lakier całkiem nieźle oddał jego wygląd. Do tego ma mnóstwo jakby pyłu, który pięknie się mieni. Dziś zobaczycie go na Revlon parfumerie Moonlit Woods.
Edit: Lakier zmywa się bez problemu:)
Użyłam/Products: base Sensique keratin nutriotion, Revlon parfumerie Moonlit Woods, El Corazon gemstone Charoite, top coat Sally Hansen Diamond Flash
Boję się zmywania takich brokatowych lakierów, ale muszę przyznać że jest śliczny.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że zupełnie o tym nie pomyślałam jak nim malowałam, na pewno napiszę jak mi poszło ;D
UsuńJest magiczny *_*
OdpowiedzUsuńOne są cudowne. To będzie moja nowa miłość :)
OdpowiedzUsuńHehehe widzę, że blogosfera roi się teraz od cudnych El corazon <3
To prawda, jak się okazuje mały jest ten świat ;)
UsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się mieni! :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :) Ciekawa jestem tej firmy, chętnie pooglądam resztę jaką kupiłaś ;)
OdpowiedzUsuńPrzecudowny kolorek :) Już od jakiegoś czasu się czaję na El Corazon, muszę się wreszcie skusić :D
OdpowiedzUsuńJak wygląda solo? Nie jest chyba zbyt kryjący? Na tej bazie wygląda jak taki holo pyłek ;-)
OdpowiedzUsuńten lakier jest magiczny <3
OdpowiedzUsuń