Gorące gacie, czyli pastelowe neony od Color Club

Nie mogę wchodzić na stronę Euro Fashion bo nie potrafię się oprzeć tym wszystkim lakierom, które tak ładnie się do mnie uśmiechają ;) 
Po raz kolejny skusiłam się na lakiery Color Club, tym razem na kolejne holo i 4 miniaturki z kolekcji pastel neons, która mnie totalnie zauroczyła. Mam już jeden pełnowymiarowy kolor i jestem z niego zadowolona. 

Od razu użyłam białej bazy i dałam dwie warstwy neonów. Następnie dokleiłam, mocniejsze kolorystycznie, neonowe ćwieki, które jak zobaczycie na zdjęciach nie są w stanie się utrzymać, ponieważ nie przylegały ściśle (pierwszy odpadł po godzinie ;)) do płytki paznokcia :/  ale przynajmniej na zdjęciach trzymają fason ;)

Niestety miałam duży problem ze złapaniem kolorów, część zdjęć jest bez lampy i wtedy kolor jest nieźle widoczny.
Mam nadzieję, że efekt się Wam spodoba:)

 z lampą
 z lampą
 bez lampy
bez lampy
 bez lampy


 Użyłam/Products:

  • Base Sally Hansen Hard As Nails
  • Sally Hansen xtreme nails White On (1 coat)
  • Color Club Under The Blacklight (2 coats)
  • CC Disco's Not Dead (2 coats)
  • CC Meet Me At The Rink (2 coats)
  • CC Til The Record Stops (2 coats)
  • CC Hot Hot Hot Pants (2 coats)
  • No name neon studs
  • Top coat Seche Vite



Komentarze

  1. Fajny tytuł :D Ja wchodzę na ich stronę prawie codziennie ale nic nie kupuje tylko sobie patrze:D Ładne lakiery, prezentują się pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zestaw super! Ja mam inną ulubioną stronę, najchętniej wykupiłabym pół sklepu, ale trenuję silną wolę ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co to za strona? Może i ja się podczepię ;D

      Usuń
  3. Piękne kolory! Ostatnio mam fioła na punkcie kupowania lakierów, więc Twój post może być niebezpieczny dla mojej kieszeni. Neonów jeszcze nie mam, a lato nastało. A jak z trwałością? U mnie żadne lakiery nie chcą się trzymać dłużej niż dwa dni, a są i takie, które odpryskują po kilku godzinach :( mimo, że używam top coat. A co daje ten Sally Hansen Xtreme Wear?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój fioł już trochę trwa, ale to akurat bardzo przyjemne szaleństwo, tylko czasem daje po kieszeni ;) Jeśli chodzi o trwałość ciężko mi powiedzieć, ponieważ zmywam paznokcie średnio co dwa dni i tyle wytrzymują ;D Biały kolor pod neonem zapewnia krycie i uwydatnia kolor :)

      Usuń
  4. Ale fajne kolorki! Chyba się skuszę... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są super, jeśli masz chęć to powinny jeszcze być w sklepie eurofashion:)

      Usuń
  5. Jak widzę jak te trójkąciki odstają bokami to wcale się nie dziwię, że szyko odpadły, niemniej jednak fajnie wyglądają ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dlatego wolę nie wchodzić na takie strony, za bardzo kusi :P Ładne są te kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaram się tym mani :D jest genialne <3 pal sześć, że ćwieki poodpadały, ale na zdjęciach wyglądają genialnie z tymi neonami <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Też uwielbiam lakiery CC. Mam dokładnie ten sam set miniaturek. Świetnie wyglądają połączone w takim mixie kolorystycznym. I te ćwieki wyglądają fajnie, może jakby były mniejsze to by się dłużej trzymały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pomyślałam o tym, a mam je też ww innym kształcie, spróbuję innym razem z mniejszymi :)

      Usuń
  9. piękne pastele. Nie znałam wcześniej ej marki, ale chętnie widziałabym u siebie taki zestaw kolorów ;)

    zaczarowana-oczarowana.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Efekt jest śliczny, gorące gacie piękne, ale wszystkie są super.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne te pastelki! <3 Nie wiem na który bym się zdecydowała jakby przyszło mi kupić tylko jeden :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się zdecydowałam na Under The Blacklight początkowo, bo ma bardzo,oryginalny odcień. Niedawno dokupiłam maluszki, bo jakoś mnie skusiły ;)

      Usuń
  12. Rewelacja! Lubię takie kolorowe zdobienia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ale śliczne połączenie! bardzo mi się podoba :D sama ostatnio miałam problem ze złapaniem koloru pastelowego neona... naklepiej wyglądał na niedoświetlonym zdjęciu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj namachałam się przy nich i nawściekałam zanim udało się jako tako złapać ich kolor ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy konstruktywy komentarz. Dzięki Waszemu zaangażowaniu mam chęć do dalszego prowadzenia tego miejsca. Dziękuję, Asia

Popularne posty