Black heart
Dziś przychodzę do Was z drugą walentynkową propozycją. Tym razem wykorzystałam nudziaka i czerń, jak dla mnie to kolory idealne na walentynki ;)
Pierwszy raz nałożyłam też kawior, pierwszy i pewnie ostatni raz ;) to zdecydowanie nie dla mnie...serducho ułożyłam z połyskujących cyrkonii. Całość zabezpieczyłam Seche i teraz czekam kiedy ozdoby zaczną odpadać ;D
Użyłam/Products:
- base Sally Hansen Hard As Nails
- Barry M Lychee
- Bell shine and chic
- no name black gems
- Wilko black caviar
- top Seche Vite
kreatywnie :)
OdpowiedzUsuńlakier z Bell jest prześliczny ;) bardzo lubię połączenie nude i czerni ;)
OdpowiedzUsuńŁadne, a sam nudziak bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńReally lovely mani :-D
OdpowiedzUsuńGdyby te czarne kuleczki były kolorowe to wyglądały by jak posypka na poczku,mniam mniam.
OdpowiedzUsuńPS.Zapraszam do rejestracji bloga: Biblioteka urody - spis blogów kosmetycznych
ciekawie :)
OdpowiedzUsuńFajny efekt :)
OdpowiedzUsuń