Dziś przychodzę do Was z różowym mani i brokatem w tym samym kolorze. Landrynkowy róż to essie, który był częścią kolekcji które przygotowuje essie na lato, wiosnę itd. a ORLY to, jesli dobrze pamiętam zakup wyprzedażowy. Całość pokryłam topem Seche Vite.
Gorgeous Orly! And I love the mani :-D
OdpowiedzUsuńThank you :)
UsuńBardzo ładny ten róż.
OdpowiedzUsuńI bardzo fajnie kryje:)
Usuń