OPI Green on the Runway
Zainspirowana postem Zu maluje i ja zmalowałam swoje paznokcie w kameleona :D
Mój pochodzi z kolekcji OPI dla Coca-Coli i jest najpiękniejszą zielenią jaką mam w swojej kolekcji.
Udało mi się ją upolować za 12 zł na Allegro razem z drugim cudem, które pokażę niebawem :)
A teraz zapraszam na zdjęcia. Ciężko mi było uchwycić wielowymiarowy kolor, ale mam nadzieję, że można dostrzec, że nie jest tylko zielony ;)
Mój pochodzi z kolekcji OPI dla Coca-Coli i jest najpiękniejszą zielenią jaką mam w swojej kolekcji.
Udało mi się ją upolować za 12 zł na Allegro razem z drugim cudem, które pokażę niebawem :)
A teraz zapraszam na zdjęcia. Ciężko mi było uchwycić wielowymiarowy kolor, ale mam nadzieję, że można dostrzec, że nie jest tylko zielony ;)
Użyłam/I've used: base Sensique keratin nutrition, OPI Green on the Runway, top coat Sally Hansen Diamond Flash
Kolor ma niesamowity, jeszcze takiego nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
Miałam to OPI i bardzo je lubiłam.
OdpowiedzUsuńidealny na tę jesienną porę:)
OdpowiedzUsuńMam coś podobnego z wibo. Zielony ze złotym błyskiem :) Ale mój lakier ma już ze 3 lata :D
OdpowiedzUsuńI pewnie jest jeszcze całkiem dobry:)
UsuńBardzo ładny kolor ;))
OdpowiedzUsuńFajny, ja mało zieleni na paznokciach Lubie, ale ta jest nietypowa i Bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńTo prawda, jest nietypową, taką trochę butelkowa :)
UsuńCiekawa zieleń :)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta zieleń!
OdpowiedzUsuńten lakier jest boski <3
OdpowiedzUsuńmam go i uważam że jest piękny
OdpowiedzUsuńPodpisuję się obydwiema rękami :)
Usuń